Strasbourg: Capitale de Noël

Stolica Świąt Bożego Narodzenia. Jak to dumnie brzmi! Przewodniki zapewniają, że te największe i najfajniejsze jarmarki bożonarodzeniowe znajdują się właśnie w Alzacji. Jarmark w Strasburgu zajmuje prawie wszystkie place starego miasta, łącznie z przedprożem imponującej katedry. Obok witryn, dekorowane są również domy – i to z ogromną fantazją. Tysiące turystów przyjeżdża tutaj, żeby poczuć magię Świąt.

Strasburg w Święta

Asia, która była moją przewodniczką po pięknym Strasburgu, opowiada, że właściciele domów sami je dekorują i często prześcigają się w pomysłowości. Nie wystarczy bowiem zawiesić kolorowe lampki lub bombki. Obok girland lądują pluszowe misie, ogromne śnieżynki, smerfy, pierniki i inne dekoracje mniej lub bardziej kojarzące się ze Świętami.

Nad wąskimi uliczkami rozwieszane są świecące girlandy, które w nocy tworzą niesamowity klimat. Największy tłok jest właśnie wieczorem, kiedy jarmarczane stoiska jeszcze są otwarte i można sobie kupić pieczone jabłka lub kasztany, ogrzać się grzanym białym winem i wybrać się na długi spacer. A na niebie zamiast gwiazd miliony kolorowych lampek.

Strasburg w Święta

Na jarmarku, jak na każdym innym, można znaleźć warte uwagi ciekawostki, trzeba jednak liczyć się też ze sporą dawką kiczu i plastiku. Najbardziej pachnące i kolorowe stoiska są z jedzeniem (pieczone jabłka, banany w czekoladzie, karmelizowane owoce, inne słodkości) oraz duże gary z grzanym winem. Ciekawostka – grzane wino kupuje się w kubku z grubszego plastiku z logo jarmarku. Kubek kosztuje 1 euro i jest zwrotny. Dlatego planując dłuższy spacer można kupić wino już przy pierwszej okazji, a na każdym drugim stoisku zamawiać dolewkę za parę euro. Tylko trzeba mieć też mocną głowę, żeby potem trafić do hotelu.

Strasburg w Święta

Jedyne, czego brakuje w świątecznym Strasburgu to… śnieg. Niestety, ale tego w Alzacji raczej się nie uświadczy. Często więc pada deszcz lub na miasto spływa ciężka mgła. Nie przeszkadza to jednak ani lokalsom, ani turystom. Historia jarmarku w Strasburgu sięga wiele wieków wstecz, a co najciekawsze – tradycja przystrajania choinek na Święta pochodzi własnie z tego regionu. Co roku Stolica Świąt ma też innego honorowego gościa. W ubiegłym roku była nim Słowacja, dlatego na specjalnych stoiskach można było porozmawiać po słowacku i nabyć regionalne specjały.

Jarmark w Strasburgu trwa prawie cały miesiąc, aż do ostatniego dnia roku. W nocy ludzie wychodzą na ulice, żeby przywitać Nowy Rok, nie jest to jednak impreza podobna do naszych miejskich wydarzeń. Miasto nie organizuje koncertów, zakazane są fajerwerki (choć tej nocy policja przymyka oko), a porządku pilnują mundurowi z karabinami. Mimo to ludzie bawią się do rana, odliczają ostatnie sekundy starego roku, składają sobie życzenia.

Strasburg w Święta

Zapraszam na krótki fotospacer świątecznymi uliczkami Strasburga. Kolejno: jeden z najsłynniejszych domów, co roku dekorowany w pluszowe misie; świąteczna witryna księgarni; ogromny piernikowy ludek na budynku poczty i informacji turystycznej; obok słodyczy i wina, największą popularnością na jarmarku cieszą się ręcznie malowane bombki; kolejna świąteczna dekoracja domu.

Strasburg

Strasburg

Strasburg

Strasburg

Strasburg

W następnym strasburgowym odcinku zabiorę Was do Małej Francji, uroczej dzielnicy, z której słynie Strasburg.

Jak dotarłam do Strasburga? >> 

Co warto zjeść w Strasburgu? >>